wtorek, 8 maja 2018

☾RECENZJA☽ STEPHANIE MEYER- ZMIERZCH

Autor: Stephanie Meyer
Tytuł: Zmierzch
Cykl: Zmierzhc
Część: 1
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Ilość stron: 416
Premiera:  2007 (data przybliżona)
Opis: Pierwsza część bestsellerowej sagi "Zmierzch".
Siedemnastoletnia Isabella Swan przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington i poznaje tajemniczego, przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nadludzkie zdolności - nie można mu się oprzeć, ale i nie można go rozgryźć. Dziewczyna usiłuje poznać jego mroczne sekrety, nie zdaje sobie jednak sprawy, że naraża tym siebie i swoich najbliższych na niebezpieczeństwo. Okazuje się bowiem, że zakochała się w wampirze...

KSIĄŻKA, KTÓRA ROZPOCZĘŁA FALE NA PARANORMALNE ROMANSE

Chyba nie ma na świecie człowieka który nie wiedziałbby o istnieniu takiej książki jak "Zmierzch" Stephanie Meyer. Przecież o tej książce było tak głośno, że moja mamcia się śmiała że zaraz będzie ona wyskakiwać z lodówek albo z pralek. Żarty żartami. W tym czasie jak fejm "Zmierzchu" rozrastał się z minutki na minutke wyraźnie odnzaczały sie już dwa obozy: zakochanych w losach śmiertelniczki i wampira oraz prześmiewców drwiących z tak mdłego romansiku. Ja jeszcze wtedy nie czułam sie na tyle dojrzała (dalej nie jestem ale to sie wytnie hihi) ale po tylu latach dałam tej książce szanse. I przepadłam jak te słynne grosiki, które są nam winne "prze miłe" panie sprzedawczynie!
Mówicie sobie co chcecie, ale ja pokochałam te powolnie rozwijające sie uczucie między Bellą a Edwardem. Te liczne podchody z poznaniem jego sekrecików, chęć zrozumienia jego pokręconych zachowań.. To totalnie moje klimaty!! Bellasię mogła poczuć wyróżniona, kiedy ten przystojny rudzielec (to dziwnie to brzmi patrząc na to co się mówi o rudych chłopakach hyhyhy) zaczął sie nią interesować. Ich dziwna relacja nabierała rozpędu a w raz z nią siła uczuć, jaka łączyła tą dwójkę. Ale, ale. Przecież nie mogło zabraknąć przeciwności losu!! I takowe tutaj znalazłam!! Przecież Bella była człowiekiem, której udało sie trafić na wampury karmiące sie zwierzęcą krwią, ale nie tylko takie stąpały po ziemi. Prawda? No i masz- właśnie takie napatoczyły sie w ksiązce i pokazały swoją prawdziwą naturę. Jak to sie wszystko skończyło? Heh. Przecież wy już to wiecie.. Tylko ja byłam taka zacofana.^^

WAMPIRKU, WAMPIRKU.. CHCESZ TROSZKE MOJEJ KRWI? A MOŻE SIĘ POOPALAMY?
Naprawde nie wiem, czemu tak dużo ludzi uważa Bellę za mdłą bohaterkę. Bohaterkę, która nie ma charakterku i jest po prostu ble i fu. Ja tak nie uważam. Moim zdaniem Bella to jedna z tych bohaterek, która pomimo pozorów udowodniła, że jest odważna. I nie tylko. Przecież ona igrała z ogniem (Katniss:Przybij piąteczke koleżanko! Bella:(przybija piąteczke)), kiedy próbowała poznać lepiej Edwarda, ale jej sie to opłaciło. Pojęła sens jego dziwnych zachowań oraz rozgościła sie w jego serduszku na dobre. A sam Edward.. Czyż to nie jest bóg? Kulturalny, altruista, cierpliwy, kochający swoich bliskich bardziej niż ja Nutellę.. Toż to normalnie ideał!! Ja wiem- takowi nie istnieją. Ale halo! Przecież po to jest możliwość tworzenia bohaterów, którzy mogą spełnić nasze najskrytsze marzenia!!:D

Podsumowując, Wielu ludzi wiesza psy na "Zmierzchu" Stephanie Meyer, ale ja nie jestem w stanie wtpowiedzieć się źle na temat tej książki. Tak, tak, schematy są tutaj widoczne gołym oczkiem, ale ludziki- która książka ich nie ma? No i patrzmy na to, kiedy ona została wydana. Ja tam jestem usatysfakcjonowana i sama z ogromną radością weszła bym w szeregi rodziny Cullen. A co!

MOJA OCENKA: 8/10

19 komentarzy:

  1. Przeczytałam wszystkie, ale Bella mnie baaardzo irytowała :)

    Pozdrawiam
    https://zksiazkanakanapie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Film oglądałam, ale nadal nie przeczytałam książki, a również są to moje klimaty :) Muszę w końcu to zrobić!

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam kiedyś bardzo dawno temu i nawet miło wspominam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam nigdy, ale uważam tę książkę za tak kultową, że wstyd jej choć raz w życiu nie przeczytać, nawet jak się nie spodoba. Dlatego cały czas jest na mojej liście must have.

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham wracać do tej serii, mam duży sentyment.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakiś czas temu czytałam i miło wspominam ten tom. Kolejne trochę mniej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam tę serię dawno temu, ale wspominam ją miło. Może sobie powrócę do którejś części. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam tę serię baaardzo dawno temu, ale nadal miło ją wspominam :D Pamiętam, że przyniosła mi wiele wrażeń i emocji .
    bookinoman.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. * Stephenie
    A co do samej książki, to pomimo tej wielkiej nagonki na nią, jaka ona jest słaba, jaka ona jest nędzna, a główna bohaterka nijaka, to ja nie potrafię tak o niej myśleć. Mam do niej sentyment, a co się z tym wiąże – słabość. I muszę kiedyś znowu przeczytać całą sagę, aby powrócić do tych lat, kiedy to na nowo odkrywałam popularną literaturę...
    BLUSZCZOWE RECENZJE

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jestem w stanie racjonalnie ocenić "Zmierzchu" i pozostałych części. Teraz najprawdopodobniej nie przypadłby mi do gustu, ale kiedyś uwielbiałam czekać na kolejny tom. Mam miłe wspomnienia związane z serią, dlatego zawsze do "Zmierzchu" będę miała słabość. Książki dumnie stoją u mnie na półce. :) :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pamiętam szał na tę serię. Dla młodszego czytelnika może być dobrą lekturą :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeczytałam wszystkie części i...dla mnie to była lektura z gatunku tych, do których już nie będę wracać..
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka jest bardzo fajną chwilą relaksu i można się jej czepiać, ale ja i tak będę ją mile wspominać. Z kolei kolejne części już nie za bardzo, bo 2 strasznie mnie wynudziła, 3 w sumie dorównywała 1, ale przez ostatnią nie udało mi się przebrnąć.

    Pozdrawiam i zapraszam:
    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzięki tej książce rozpoczęła się moja przygoda z literatura. Gdyby nie zmierzch to nie wiem czy kiedykolwiek zaczęłabym czytać książki i zapałała tak ogromna miłością do nich. Zaczęłam od trzeciej części zmierzchu bo obejrzałam film księżyc w nowiu który mnie zachwycił i jeszcze pamiętam miny rodziców jak przyniosła do domu taką cegle i oświadczyłam że ją przeczytam mało tego! Przez dwa dni leżałam i czytałam nie mogłam się oderwać !!

    OdpowiedzUsuń
  15. O Jezu, tysiąc lat nie widziałam tej książki :D
    Mnie się swego czasu bardzo podobało i w sumie jestem ciekawa, jak teraz by wypadła ta seria w moich oczach.
    Chyba zrobię sobie powtórkę z rozrywki niedługo - normalnie mnie zainspirowałaś :D
    Pozdrawiam ciepło :)
    Niekulturalna Kasia

    OdpowiedzUsuń
  16. W życiu nie sięgnę po tę książkę, choćby mnie torturowano :D
    Nie jestem fanką ani filmu, ani samej autorki.

    Buziaki,
    coraciemnosci.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. O nie, od kiedy byłem na premierze filmu w kinie, jako jedyny facet zresztą, zaciągnięty przymusowo, mam do historii uraz. Szanuję opinię, ale nie skuszę się :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam sentyment do tej serii, czytałam lata temu. Teraz pewnie już nie podobałaby mi się tak bardzo jak kiedyś ;)

    Book Beast Blog

    OdpowiedzUsuń
  19. Mój Boże! Jakże ja kocham Całą Sagę, a pierwszą część najbardziej. Aż mam ochotę przeczytać <3 jejku, nie wiem czemu ludzie się jej czepili. To było moje pierwsze zderzenie z wampirami - pokochałam całą duszą i czarnym sercem.

    OdpowiedzUsuń

Dziekujemy za przybycie na naszego bloga ! Mamy nadzieje, że wspomożecie nas swoimi komentarzami które zmotywują nas do działania ! :)))

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.